Nie "pytać się", tylko "pytać"!
Ciekawe, jak duża jesteś Ty albo jak małe jest to okno, że zmieściły się na nim firanki zrobione z sukni ślubnej...
Admin coś dziś zaspał z dodaniem nowego yafuda...
Z sukni, to chyba zasłonki. W czym ty niby do ślubu szłaś? W prześwitujących koronkach, że można z tego uszyć firankę?
??? Miałeś suknię ślubną z materiału na firanki? A małżonek zapewne muchę na gumce i udawaliście "pełen szyk"na ślubie?
Moze autorka miala sukienke jak bohaterki programu "Big fat gypsy wedding" :) Taka to obstanie na zaslonki i firanki w trzypietrowym domu :D
http://img.metro.co.uk/i/pix/2011/04/28/article-1304010003303-0BB4E96100000578-265646_636x424.jpg
http://i1.cdnds.net/12/05/618x393/my-big-fat-gypsy-wedding-b.3
http://static.ddmcdn.com/gif/my-big-fat-gyspy-wedding-5-515x365.jpg
Tylko czy to takie ladne firanki z tego wychodza?
a ty smutas żeś na ślub na dzikiej świni zajochoł.
aż się boję spytać o rozmiar sukni...
Ale firanki ci sie podobały??
Po co komu suknia slubna po slubie? Lepiej,zeby mamie pokoj ozdobila niz zolkla w szafie:)
Najpierw zrobiła z niej firanki, później zapytała czy będzie potrzebna?
Dziwnie.
Do wszystkich, co uważają, ze suknia musiała pasować na słonia - nie chodziło raczej o górną część, tyko o dolną, która może być tak ogromna, jak sobie tylko panna młoda zażyczy. Taka "princesska"z dołem z kilku warstw koronki, a potem podszewka, naprawdę może posłużyć za firankę do np. kuchennego okna.
Ale jedno mnie zastanawia - po cholerę mamusia ją pożyczała?;o
Zapomniałam dodać, że moja suknia po ślubie została u mamy, więc "pożyczyła"sobie na własną rękę.
to Ty musisz mieć niezłe gabaryty, że aż na firanki starczyło, albo okienko jakieś mikre :P
@ Tatarka - Suknia ślubna kosztuje z pewnością więcej, niż byle firanka. Co najmniej z 10 razy więcej. Gdyby Autorka postanowiła suknię odsprzedać, na pewno wyszłoby korzystniej, niż przerobienie jej na firankę.
Japa Japycz
Tłuczek do mięsa załatwi sprawę.
To nie zle musisz byc spasiona, jak z twojej sukienki zrobiono firanki.
Firanki nie są drogie, więc nie wiem gdzie mamusia chciała zaoszczędzić? Ja ostatnio kupiłam przepiękne, i naprawdę tanie-168zł. za metr bieżący. Więc po co przerabiać jakąś kieckę?
Naprawdę nie warto!
@up - albo masz wrednego młodszego brata, który często się pod Ciebie podszywa, albo naprawdę powinnaś się martwić o swoje zdrowie psychiczne.
@LILA uuu biednie, co jest z toba, zaczynasz dziadowac?
@LILIANNA: Co, kacyk meczy, numerki skacza przed oczami? Opuscilas chyba dwa zera w cenie :)
Trzeba było powiedzieć, że chcesz ją z powrotem i kazać przerabiać firanki na suknię ślubną.
A właściwie skoro piszesz, że nie była Ci potrzebna, bo już nie planujesz wychodzić za mąż to gdzie tu YAFUD?
Może chciała, żeby suknia z pokolenia na pokolenie przechodziła?;)
Lila, rzeczywiście wynalazłaś bardzo tanie... aż dziwne, że je w ogóle kupiłaś O.O
napisała wyraźnie: "(...)zapytała się czy będzie mi jeszcze potrzebna moja suknia ślubna, bo sobie ją pożyczyła. Oczywiście odpowiedziałam, że nie (...)"
@razz
Yafud jest w tym, że wzięła bez jej wiedzy i postawiła przed faktem dokonanym. Nawet jeśli suknia nie była już jej potrzebna, to wypadało najpierw uzyskać zgodę zamiast zabierać bez pytania.
Mogłabym czuć niesmak po takiej sytuacji, ale od razu fuc*ed up day, bo ktoś wziął coś na czym Ci nie zależało?
wyślij kota w ramach zemsty.
@ fejk;
muszę przestać yafudować przed spaniem, bo ta jepana suknia ślubna to mi się śniła. Brzydkie to wyjątkowo, i szara jakaś...
A firanki kupiłam za tę cenę, bo mi się bardzo spodobały.
@nieśmiertellna.: Dobre :D
Zapytaj czy mogła by ci wysłać tę suknię bo chcesz sie nia pochwalic kolezance albo jej porzyczyć ciekawe ja kzzareaguje haha =]
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Sighma [YAFUD.pl] | 22 Czerwca, 2012 11:37
Nie "pytać się", tylko "pytać"!