Pracuje po 12 przez 6 dni, żebyś miał co jeść. Widocznie kiedyś już ją oszukałeś w tej kwestii i dlatego Ci nie wierzy. Zamiast tu się wyżalać, idź i porozmawiaj z matką, dziecko.
dla ludzi z moim wyksztalceniem nie ma pracy w tym kraju, przykre
Czyli masz cały czas wolną chatę. Też mi problem...
Hemingway miał podobną filozofię. Przypominam sobie tylko, że strzelił sobie w łeb.
BTW to psuje dzień, ale YAFUD sam w sobie mi się nie podoba.
Mamusia lekko szurnięta, ze nie wierzy na słowo (zwłaszcza, ze to liceum - w tym wieku nauka juz powinna być Twoja sprawą, w czasach liceum nikt już mnie nie pilnował, rozliczany byłem z wyników matury, a wszystko organizowałem jak chciałem), ale za te 6 dni po 12 h powinieneś być jej wdzieczny, a nie narzekać. Pracuje dla Ciebie, a nie dla siebie, trochę wdzięcznosci i szacunku.
O ty gówniarzu niewdzięczny! Odechce się kieszonkowego wydawać na piwsko i szlużyska! Poznasz wartość piniondza.
Znam to. Tak wszyscy mówią, że ona to robi dla dobra reszty, pracuje i wgl. Może ona to lubi? Nie jest tu napisane, to tylko gdybanie. Moim zdaniem YAFUD bardzo dobry, gdyż z własnego doświadczenia wiem, że tak z rodzicami jest.
Sad but true...
Dziecko, to zapewne tylko pretekst wykorzystany przez twoja mamę abyś się pouczył, bo zapewne nic w tym kierunku nie robisz.
pracuje 6 dni w tygodniu po 12 godzin - to skąd wie że przyszedłeś ze szkoły o 11?
Jesteś w liceum i dostajesz szlabany?
A jest w liceum? Niektóre licea są razem z gimnazjum, więc logiczne jest, że oni też mają wolne/skrócone lekcje, więc wcale nie musi być licealistą, równie dobrze może to być rozwydrzony pierwszoklasista z gimnazjum wrzucający YAFUDy, które wynikają z jego winy (zgadzam się z defem, zapewne już kiedyś oszukał rodziców w tej kwestii, to teraz ma...).
ja bym powiedziała, że nie interesuje mnie kara za coś, czego nie zrobiłam.
Popros jakiegos nauczyciela zeby zadwonil albo przyszedl napewno zrozumie heh
Durniu, matka chce Ci oszczędzić swojego losu. Dziwne, że nie chciałaby, żebyś też musiał zapie.dalać po 12h na dobę? Ale żeby tego uniknąć, trzeba się uczyć.
mama sie teleportuje z pracy do domu. Super kolejna sciema.
To ojca nie masz, że matka musi przez tyle godzin codziennie pracować, żeby mieć na chleb?
Pewnie zrobiła cię gdzieś w jakiejś dyskotece to ma za swoje...
Pewnie nawet nie wie, kto jest twoim tatusiem?
@rsur, hgf - a nie pomyśleliście, że mogła mieć nocną zmianę i dlatego była w domu, kiedy on wrócił?
Zabij sukę, wyrwij chwasta, jak Ci przeszkadza. W imię zasad skur...
Mamusi się boisz?? olej to!
Hahaha... Fake;>
Nie sądziłem ze wymyślony przeze mnie yafud trafi na główną;>
ta lillianna wszystko co pisze jest chamskie i zawsze najbardziej zminusowane. Skąd się biorą takie ciemne osoby, ktore piszą aby tylko obrazić.
@ up;
Nie widzisz jełopie powyższego postu? Tu się niektórzy bawią takimi jak ty.
To nasz portal chómoró!
Dude, po pierwsze jak sam mówisz matki nie ma w domu przez 12 godzin dziennie... Jeszcze nie wpadłeś na to, że nie wie, co robisz przez ten czas? To po pierwsze. Po drugie, człowieku, masz co najmniej 18 lat i tak bardzo słuchasz się mamusi? Jak jej Twoja dziewczyna nie będzie odpowiadać to ją zostawisz, bo ona tak chce? Zastanów się nad sobą.
kshbfkuehrvbnleruhucerildjshveirhvbhjenvkjrhvbkdjf,zcn kjehrbckjdhfvkjrvbkrjvbglkrjb - to ma wiekszy sens niż posty bratkowej, różnaje czy jakiejśtam lilii na tym portalu. Ba dum tss. PS w rzeczywistosci to każdy bawi się takimi jak TY
@chrysalis
Dzięki za troskę towarzyszu!
Niestety, do 22 grudnia mam zablokowaną możliwość komentowania, gdyż przekroczyłem dozwolony poziom ilości ocenionych negatywnie komentarzy. Postanawiam więc wykorzystać ten czas na rachunek sumienia, aby odrodzić się na nowo i niczym Feniks powstać z popiołu!
Co WY gadacie?????
Naprawdę myślicie, że o sensie życia wynikającym z nauki a później pracy może mówic osoba, która pracuje po 12 h 6 dniw tyg? Powaliło Was?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
def [YAFUD.pl] | 05 Czerwca, 2012 20:29
Pracuje po 12 przez 6 dni, żebyś miał co jeść. Widocznie kiedyś już ją oszukałeś w tej kwestii i dlatego Ci nie wierzy. Zamiast tu się wyżalać, idź i porozmawiaj z matką, dziecko.