Mnie też się tak kojarzy.
Taki tatuaż to "piętno ladacznicy", poznać po nim ludzi z wszczepioną osobowością.
@up
Ja pierdoIę, co za zacofanie.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-02-15 19:47:25 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
@up
Ktoś tu puka ladacznice
Sama mam dość widoczny tatuaż, ale tramp stamp kojarzy mi się nieciekawie (chyba, że jest dziełem sztuki ale jeszcze nigdy takiego nie widziałam). Dla mnie tatuaże albo powinny mieć symbolikę (ważną dla wytatuowanego, a nie postronnych) albo być zwyczajnie piękne pod względem estetycznym (najlepiej i jedno i drugie). Tatuażu nad pośladkami do żadnej z tych kategorii przypisać nie umiem. Ale może i jestem zacofana :P
Piszesz o symbolice.. zmienia się ona wraz z miejscem wytatuowania?
Np (coby było neutralnie) róża będzie różą bez względu na to czy się ją zrobi na czole czy na pośladku czy gdziekolwiek indziej.
Autorka nie pisała co, ani dlaczego ma wytatuowane.
ja pierdziu co za ciemnogród
Ale beka z typiary. Pozdrawiam wszystkich. Jesteście niesamowici.
Ogólnie nic nie mam do tatuaży, sama planuję w najbliższym czasie, ale akurat nad pośladkami są dla mnie strasznie wieśniackie, kojarzą się z typiarą w platynowym blondzie, z mieszanką tapety i solarium na twarzy.
@2
Co to ku*wa jest osobowość wszczepiona?
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-02-15 19:47:34 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
To smutne, gdy ktoś dostaje spazmów na widok czyjegoś tatuażu / stroju / fryzury, bo jego życie jest taka mało zajmujące, że musi żyć życiem innych. To nie jest zacofanie, tylko pospolita zawiść, jakiej wszędzie na świecie pełno.
dobrze że nei masz kotwicy na ramieniu
Pewnie była to ortodoksyjna rodzina, siedząca całymi dniami w kościele
troche bez sensu
@Tygrys reakcja malucha jest podyktowana tylko i wyłącznie wychowaniem. Np brat mojej babci zrobił sobie tatuaż kiedy był w wojsku i do około 10 roku życia myślałem, że jak ktoś ma tatuaż to musi być po wojsku. Ile głów, tyle rozumów
hehe dobry jołk.
nie rozumiem, a dlaczego byłaś w więzieniu ?
Będziesz pięknie wyglądać jak przytyjesz, zestarzejesz się, albo dziecko urodzisz. Nie dość, że chyba najbardziej wieśniackie miejsce na tatuaż na całym ciele, to jeszcze na starość wygląda jak bród nad dupą.
Chyba należę do zacofanej części społeczeństwa, bo tego typu tatuaże: http://naszetatuaze.pl/tatuaz/3193/tatuaze-na-plecach-3841_3.jpg są dla mnie totalną wiochą i kojarzą mi się tylko z jednym typem kobiet
W - nawet się nie zbliżyłem do twojej dziewczyny.
nie troche, to jest bez sensu.
@Peter220, Więc tatuaż na wzgórku łonowym też jest neutralny? Róża na łopatce, wzgórku łonowym, łydce, piersi itp to wciąż to samo i nie budzi żadnych skojarzeń? Podziwiam za takie wyzbycie się seksualności, ja niestety jestem "zboczona";)
Z innej beczki, ostatnio też było głośno w necie o dziewczynie co wytatuowała sobie imię swojego chłopaka (dość częste, prawda? co kto lubi), więc fakt, ze to imię zajmuje jej pół twarzy nie powinien mieć żadnego znaczenia. W końcu miejsce jak miejsce.
Piszę tylko jak mi się to miejsce kojarzy i dla mnie czasami miejsce ma wypływ na wymowę, symbolikę tatuażu (kwiatek na nadgarstku a kwiatek na sutku to dla mnie dwie różne sprawy). Ale oczywiście to wyłącznie moje zdanie :)
Przy okazji, robiąc konkretny tatuaż ZAWSZE trzeba liczyć się z odbiorem tego przez społeczeństwo i jeśli ktoś nie jest w stanie znieść krytyki (za sam fakt posiadania tatuażu, za miejsce, za przedmiot rysunku, za wykonanie rysunku) niech go nie robi.
PS. Sory za wywód :D
Tatuaże tatuażami, ale niektóre po prostu są dość jednoznaczne. Na przykład: Dziara z symbolem jednostki/formacji jasno świadczy, że ktoś jest po wojsku. Łezki pod oczami mówią, ile lat ktoś siedział w pudle. Kropka pod okiem to złodziej, kotwica z reguły oznacza kieszonkowca, kropka obok lewego oka - git, wrona oznacza, że dany więzień siedział we Wronkach. Iksy na rękach - Straight Edge (Także słownie w innych miejscach, sam posiadam "Straight Edge"na nadgarstku). A tribal czy inny szajs nad pośladami z reguły oznacza kobietę łatwo dostępną;D No sorry, ale takie życie.
StraightxEdge
Nie wiem w jakim gronie się obracasz, ale kotwica oznacza przepłynięcie atlantyku
dziary blachary :D
ah te kobitki z tatuażem pod tytułem "kup mi drinka a zobaczysz całą resztę":D
@HPRU tatuaży na wzgórku łonowym, piersi i innym miejscu intymnym nie pokazujesz każdemu. Tu skojarzenia budzi miejsce jako takie a nie sam tatuaż. Mi chodziło o miejsca, które może zobaczyć każdy.
Wytatuowanie połowy twarzy imieniem zaiste "tego jedynego"świadczy o skrajnej głupocie, ale generalnie owszem miejsce jak każde inne i w żaden sposób nie umniejsza symboliki, którą w tym widzi osoba posiadająca taki tatuaż. Nawet panis na czole może być dla kogoś wyjątkowy i ważny i tak naprawdę co komu do tego?
Że w Polsce mamy ciemnogród i milion stereotypów to zupełnie inna sprawa.
Lubię laski z tatuażami bo są łatwe. Oto kolejność łatwości: na kostce, nad pośladkami i, najbardziej puszczalskie, na dekolcie.
No i oczywiście tekst: "Ja nie jestem łatwa, ale ty jesteś wyjątkowy". Słyszałem to klika razy i byłoby to miłe gdyby nie działo się w toalecie z laską, do której się nie będę przyznawał zaraz po zapięciu spodni...
@up
Jeśli chodzi o dziarę na dekolcie to rozje*bała mnie moja koleżanka :D W gimnazjum to było, czyli szmat czasu temu. Panienka była punkówą/anarchistką/gothką i chu*j wie czym jeszcze. Nosiła czarne glany malowane sprayem na pomarańczowo, fioletowe włosy, potargane spodnie, po 10 kolczyków w uszach, kolczyk w nosie, brodzie, brwi i kij wie gdzie jeszcze. Jedno trzeba przyznać - zaje*bista dupa, jako dzieciak byłem w niej szczeniacką miłością zakochany. Do rzeczy - chciała zrobić sobie tatuaż między cyckami, pentagram. Coś się jej chyba pomyliło jak poszła do dziargacza i zamiast pentagramu ma gwiazdę Dawida :D
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-02-20 19:57:40 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Nienawidzę tatuaży w tym miejscu, tak jak innym tutaj kojarzą mi się z łatwymi panienkami, no ale co kto lubi, poza tym może kiedyś tak się nie kojarzyły, tak samo jak białe kozaczki..
A łezka pod okiem nie znaczy morderstwa? Moelge się nie znać chociaż w więzieniu trochę pracowałem;P
Na Batorym? To i kotwica się należy.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
HPRU | 83.26.67.* | 14 Lutego, 2013 23:21
Sama mam dość widoczny tatuaż, ale tramp stamp kojarzy mi się nieciekawie (chyba, że jest dziełem sztuki ale jeszcze nigdy takiego nie widziałam). Dla mnie tatuaże albo powinny mieć symbolikę (ważną dla wytatuowanego, a nie postronnych) albo być zwyczajnie piękne pod względem estetycznym (najlepiej i jedno i drugie). Tatuażu nad pośladkami do żadnej z tych kategorii przypisać nie umiem. Ale może i jestem zacofana :P