Wybierałam się na tydzień do Anglii aby odwiedzić koleżanki. Na lotnisko odwozili mnie koledzy (mieszkam 80km od Krakowa). Tuż przed Nową Hutą stanęliśmy w gigantycznym korku... a czas płynął. Została godzina do zakończenia odprawy i... zepsuł nam się samochód - spaliło się sprzęgło, które zresztą było naprawiane kilka dni wcześniej. Zadzwoniłam więc po taksówkę która zamiast po obiecanych 5 minutach przyjechała po 20. Kierowca robił co mógł abym zdążyła na odprawę, ale na mieście był kolejny korek. Dojechałam na lotnisko trzy minuty po zakończeniu odprawy - nie wpuścili mnie. Nie muszę chyba mówić jak bardzo się zdenerwowałam. Poszłam przebookować bilet, ale nie miałam już przy sobie złotówek bo wszystko poszło na taksówkę - musiałam więc biec na drugi koniec lotniska aby w kantorze zamienić funty na złotówki i szybko wrócić (na wieczorny lot było tylko 7 wolnych miejsc a kolejka już się tworzyła). Przebookowałam bilet na wieczór i cały dzień czekałam w Krakowie na kolejny lot. Wieczorem spokojnie pojechałam z powrotem do Balic. Przeszłam przez odprawę bez żadnych problemów i bez opóźnień. Samolot został odwołany ze względu na trudne warunki atmosferyczne. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
dadi - jak jeste taki madrala jak NC rly nn to napisz cos lepszego i wtedy wszyscy powiedza ze to nie prawda. Co do ciebie J to bardzo ci wspólczuje.
-1
26
vkss | 89.230.213.* | 03 Grudnia, 2011 02:07
Smiem twierdzic, ze historia jest albo calkiem zmyslona albo mocno przeklorowana bo "zepsuł nam się samochód - spaliło się sprzęgło, które zresztą było naprawiane kilka dni wcześniej."Najpierw do "spaliło się sprzęgło"Takie coś jest nie realne, chyba, że ktoś celowo chce spalić sprzęgło. Bo sprzęgło nie ściera się od tak nagle tylko trwa to długo i miesiące przed można już zauważyć oznaki zużycia. żeby sprzęgło wytarło się już do końca żeby auto nie mogło ruszyć podróż autem na lotnisko i tak już by nie była możliwa. A teraz do tego naprawiane kilka dni wcześniej, to już w ogóle pogrążenie się autorki, bo skoro była nowa tarcza sprzęgła, to żeby je spalić trzeba by było cały trzymać na pół sprzęgle z gazem w podłodze do odcinki, a z pod maski powinny buchać tumany dymu.
Bardzo latwo jest spalic nowe sprzeglo jak sie jezdzic nie umie... w szczegolnosci jak tylko tarcze byly wymieniane a lozyska dociskowe nie... a kobieta w korku to juz w ogule smierc dla sprzegla... poza tym w niektorych autach np. Freelander wystarczy 2 razy na polsprzegle podcofac i juz smierdzi.... widziales kiedys smugi dymu ze sprzegla?? bo ja pare takowych zajezdzilem w terenie i tego nie bylo.. byl dym jak olej gdzies wyciekl jak korba strzelila jak lyknelo oleju ale nie kurde od sprzegla;]
ouu.;3 | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2010 17:59
fuck :D
londynka | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2010 18:05
j pikole ale porażka!
szczerze współczuję!!! :0
Laxx20 | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2010 18:08
Hah....
andziolka | 83.11.156.* | 05 Kwietnia, 2010 18:18
Nie ma to jak pech. Zmieniając temat może coś po prostu nie pozwala Ci tam polecieć, Może to jakaś oznaka ze masz zostać w Polsce?
Ramzord | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2010 18:18
to się nazywa mieć szczęście :P
Scarlett O'Hara | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2010 18:26
muszę przeczytać mężowi, który uważa ,że to jego prześladuje pech;)
Matt. | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2010 18:48
Ale sytuacja :D
Pootas | 89.74.162.* | 05 Kwietnia, 2010 20:10
BUAHAHAAHAHA a więc jednak nie tylko na mnie siły nadprzyrodzone srają z góry ostrym stolcem;)
Pomiędzy smutkiem a radością... | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2010 20:33
o kurwa !...
kas | 77.254.190.* | 05 Kwietnia, 2010 20:50
niedane Ci było;)
NC rly nn | 85.237.170.* | 05 Kwietnia, 2010 23:07
musiałam więc biegnąć na drugi koniec lotniska
BIEC!!!!
zamiast korzystac z kantorow i lotnisk polecam slownik.
ogolnie jestes widze, ze szczescie jak i mozg Cie opuscily.
pozdrawiam
Madeleine | 86.41.32.* | 05 Kwietnia, 2010 23:22
NC rly nn - kujonek w okularach co cały dzień siedzi na necie i poprawia innym błędy:) ?
Blaneczka :):):) | pinger.pl | 06 Kwietnia, 2010 11:10
peszek :d
an | 79.139.119.* | 06 Kwietnia, 2010 11:41
NC rly nn: ogolnie jestes widze, ze szczescie jak i mozg Cie opuscily.
co to za zdanie, mądralo?!
chwiledwie | 89.241.231.* | 06 Kwietnia, 2010 11:51
A nie mozna tego bylo w dwoch zdaniach strescic...?
j | 89.174.242.* | 06 Kwietnia, 2010 12:28
Kolego/kolezanko bledy i tak sprawdzaja moderatorzy przed dodaniem :)
To prawda - nie bylo mi dane poleciec w tym czasie. Ale pozniejsze wydarzenia pokazaly ze bardzo dobrze na tym wyszlam :)
Bo tak jest i juz ....;) | pinger.pl | 06 Kwietnia, 2010 14:06
jak pech to na calego
Piter | 89.228.159.* | 07 Kwietnia, 2010 14:39
heeheh, współczucia;)
hahah | 95.48.148.* | 08 Kwietnia, 2010 09:58
"ogolnie jestes widze, ze szczescie jak i mozg Cie opuscily."frajer poprawia innych, a sam nie potrafi pisać po polsku :D
Koks | 213.160.246.* | 08 Kwietnia, 2010 14:40
Ale urwał
magadam | 212.188.127.* | 08 Kwietnia, 2010 16:05
boki zrywać :)
Tomeq92 | 89.78.213.* | 11 Kwietnia, 2010 03:13
heh to chyba i nawet lepsze niż latanie w takich warunkach choć współczuję;d
dadi10 | 83.8.15.* | 13 Kwietnia, 2010 21:36
Szczerze wspolczuje?! Przeciez i tak nic tutaj nie jest prawda
j | 89.174.242.* | 24 Maja, 2010 15:24
dadi10 - zapewniam ze jest :)
Peterowsky | 188.222.170.* | 04 Września, 2010 11:14
dadi - jak jeste taki madrala jak NC rly nn to napisz cos lepszego i wtedy wszyscy powiedza ze to nie prawda. Co do ciebie J to bardzo ci wspólczuje.
vkss | 89.230.213.* | 03 Grudnia, 2011 02:07
Smiem twierdzic, ze historia jest albo calkiem zmyslona albo mocno przeklorowana bo
"zepsuł nam się samochód - spaliło się sprzęgło, które zresztą było naprawiane kilka dni wcześniej."Najpierw do "spaliło się sprzęgło"Takie coś jest nie realne, chyba, że ktoś celowo chce spalić sprzęgło. Bo sprzęgło nie ściera się od tak nagle tylko trwa to długo i miesiące przed można już zauważyć oznaki zużycia. żeby sprzęgło wytarło się już do końca żeby auto nie mogło ruszyć podróż autem na lotnisko i tak już by nie była możliwa. A teraz do tego naprawiane kilka dni wcześniej, to już w ogóle pogrążenie się autorki, bo skoro była nowa tarcza sprzęgła, to żeby je spalić trzeba by było cały trzymać na pół sprzęgle z gazem w podłodze do odcinki, a z pod maski powinny buchać tumany dymu.
primas [YAFUD.pl] | 08 Lutego, 2012 21:29
Bardzo latwo jest spalic nowe sprzeglo jak sie jezdzic nie umie... w szczegolnosci jak tylko tarcze byly wymieniane a lozyska dociskowe nie... a kobieta w korku to juz w ogule smierc dla sprzegla... poza tym w niektorych autach np. Freelander wystarczy 2 razy na polsprzegle podcofac i juz smierdzi.... widziales kiedys smugi dymu ze sprzegla?? bo ja pare takowych zajezdzilem w terenie i tego nie bylo.. byl dym jak olej gdzies wyciekl jak korba strzelila jak lyknelo oleju ale nie kurde od sprzegla;]
aishami777 [YAFUD.pl] | 08 Lutego, 2012 21:55
niezłe;)....
Nat | 178.43.167.* | 15 Listopada, 2015 18:27
Gdyby nie data, pomyślała bym że to pisała moja ciotka która miała prawie że identyczną sytuacje miesiąc temu, również Balice. :)
Karola | 185.74.85.* | 22 Kwietnia, 2017 19:37
to znak żebyś nigdzie nie leciała :D