Hohoho, młody ma power~
takich dzieciaków się nie rusza i nie zaczepia. reakcja była do przewidzenia. taki gnojek mógł też cię opluć. niech rodzice go ogarną. a jak nie, to prędzej, czy później zrobi to życie.
nauczka dla autorki;p
nie poucza sie cudzych dzieci przy rodzicach, oni sa od tego ..
Trzeba bylo raczej zwrocic sie do rodzicow, aby utemperowali malego. Oni powinni miec najwiekszy autorytet i zwracac synowi uwage, a skoro nie widza problemu w takim zachowaniu dziecka, to najwyzsza pora, aby ktos ich uswiadomil
nie że nie lubię dzieci, ale urwałabym gnojkowi łepetynę i napluła do szyi -,-
urwać łeb przy samej d... to mało
Widocznie był z siebie dumny;)
Z liścia, czy z piąchy? A tak poważnie - smutne, że rodzice wychowują małego na bandziora.
Oddalbym, wtedy juz by 2 raz tego nie zrobil
a to bachor;/ współczuję autorce.
dziwne jest też to, że rodzice tego małego potworka nie zareagowali w pierwszej kolejności.
swoją drogą dzieciak musiał wynieść zachowanie z domu. bo gdzie się niby tego nauczył?
Nooo... dwuletnie dziecko nie wie , co to oznacza -być dumny z siebie? !! może zrozumiał -durny!!!
a poza tym zgadzam się, że nie poucza się cudzych dzieci przy ich rodzicach.
Nie ma to jak romantyczny posiłek w fast foodzie... Rany... A do tego plastykowy kwiatek...
Smutas: Kto powiedział że to była randka w piątkę z małym bachorem? Wyjście do toalety też musi być romantyczne? Fast foody są chyba dla ludzi, więc co Ci człowieku przeszkadza że poszli tam na obiad?
Obserwując komentarze to chyba serio czytać nie umiesz i jesteś wyjątkowo nieszczęśliwym człowiekiem, skoro wszystkim innym na siłę dogryzasz.
A jak zareagowali rodzice? Bo jeśli wcale, to to oni są YAFUDem samym w sobie.
liscia i do garow!!!
po cholerę sie wtrącała w wychowywanie,to jej dziecko,że je strofuje?
Smutas weź ty się proszę nie udzielaj na YAFUD-dzie bo to że nigdy dziewczyny/chłopaka nie miałeś to nie musisz się wyżywać na innych... kur*a czy naprawdę nie chodzisz do fast foodów? może po prostu byli głodni... jak ty jesteś głody to zapewne chodzisz do drogiej restauracji żeby powąchać piękną różę... idiota.
jakieś niewyżyte gimnazjaistki dodają teraz jafudy. Mamy niby uwierzyć, że dzieciack skończył na twojej twarzy? Za dużo pornolów dziecinko.
Młody wychowany wzorowo. Od najmłodszych lat zna swoje miejsce w szeregu i wie, gdzie stoją w nim kobiety. Paradoksalnie to on musiał pomóc w wychowaniu ciebie.
PS. Do garów.
brusia | 164.127.88.* | 24 Stycznia, 2012 18:16
nauczka dla autorki;p
nie poucza sie cudzych dzieci przy rodzicach, oni sa od tego ..
Więcej... http://www.yafud.pl/13389/#commentsbox#ixzz1kP7NTMEY JESTEM RODZICEM I ZGADZAM SIĘ Z TA OPINIĄ...
pytanie: gdzie on to widział?
zapóxno na wychowywanie->do karceru go!!
@Zamilcz Idyoto, też cię lubię. Ja jadam w fast foodach, ale nigdy "nie wybieram się"tam na wyjściowy obiad. Od tego są eleganckie restauracje. Do fast fooda można po prostu wpaść coś zjeść.
Po prostu rozśmieszyło mnie wprowadzenie do yafuda, bo zabrzmiało jakby to była jakaś specjalna, prawie uroczysta, okazja. Użyty patos mnie rozbawił. O ile wiesz, co to znaczy. Ale wątpię.
Od kiedy wyrażenie "wybrać się na obiad"ma patetyczne, podniosłe zabarwienie? LOL
@pikaczu, poczytaj trochę starszej literatury, to się zorientujesz, jakie niegdyś ten zwrot miał znaczenie.
przecież niespełna dwuletnie dziecko nie mogło tego zrozumieć, jedyne co zrozumiało to Twój zapewne podniesiony głos i stąd jego reakcja.
Takie dzieci traktuje się plaskaczem w twarz i to takim, by się przewróciło. Bardzo nieasertywne zachowanie z twej strony!
@Smutas:
kiedyś "kobieta"było wulgaryzmem, "draka"- "bójką", a "stolec"znaczył tyle, co "tron". Wyrazy i wyrażenia zachowują swoją formę, ale znaczenia nie są tak stałe.
"wybrali się"do junk fooda może oznaczać tyleż spontaniczny wypad, co wcześniej ustalone wyjście, żeby dzieciak dostał Happy Meala i zamknął paszczę na jakiś czas.
Takie lanie bym mu dała, że by się zesrał.
STOP ACTA
co ma starsza literatura i wyrażenia niegdyś "patetyczne"do czasów dzisiejszych,zwłaszcza w tym kontekście? ktoś tu jest niespełnionym życiowo hejterem :>
@Smutas: Z kazdym komentarzem robisz z siebie coraz bardziej zadufanego w sobie ignoranta, ktory ma problemy z przyswojeniem prostych tresci.
a niby dlaczego nie poucza się cudzych dzieci, i co ma do tego obecność ich rodziców? przy nich tymbardziej trzeba gnoja upomnieć, żeby zawstydzić wspaniałych rodziców tym, że dzieciaka wychować nie umieli. poza tym nie widzę powodu, dla którego mam nie upomnieć jakiegokolwiek człowieka, kiedy źle się wobec mnie zachowuje. taka osoba której za gówniarza wszystko było wolno i nikt nie śmiał zwrócić jej uwagi, w życiu dorosłym jest wielce oburzona kiedy krytykuje ją np. partner czy pracodawca.
dziecko to też człowiek i nie ma prawa do żadnej taryfy ulgowej. gdybym była na miejscu autorki, a dzieciak byłby kilka lat starszy(bardziej rozumny) to bym oddała. kto mieczem wojuje ten od miecza ginie.
dziecku zwrócić uwagę na odległość a rodzicom powiedzieć że się wstydzisz i wyjść.Niech chociaż zapłacą
Efekt bezstresowego wychowania... Wpieprz spuścić gówniarzowi
zaj*bvalabym gówniarza niewychowanego, jego rodziców zreszta tez
A czego ty oczekiwałaś od niespełna 2 latka? Że przeprosi cię w 3 językach i jeszcze za ostatnio zarobione pieniądze ci cole postawi?
@bartosz - jakie Ty masz IQ chłopie?
Jesteś jedynakiem, że Cię żadne dziecko nigdy nie uderzyło?
Mój kuzyn kopie mnie boleśnie, kiedy odezwę się do niego per "dziecko", a co dopiero roczniaki i nieco starsze maluchy które chętnie wszystkim biją...?
Twój komentarz jest po prostu debilny.
dziękujemy za bezstresowe wychowanie...
Możliwe efekty "bezstresowego"wychowania były pięknie przedstawione hiperbolicznym scenariuszem filmu Galerianki. Nigdy tego nie zrozumiem - kiedy my się wychowywaliśmy, kary cielesne były czymś normalnym, a jednak umiemy w większości sprawnie funkcjonować w społeczeństwie. Ktoś po prostu za bardzo się nudził i wymyślił metodę na ukształtowanie rozwydrzonych bachorów.
Inna rzecz, że mało kto umie poprawnie przeprowadzać bezstresowe wychowywanie. Ale to już inna bajka...
To to nic,gorzej dostać w twarz od dorosłego!
Dziecko, które ma niespełna dwa lata? Czyli rok i trochę? Takie, które wymawia około 50 słów?
Co za kanalia, perfidna istota, która z rozmysłem policzkuje starszych!
@margolka: czyli co, lepiej poczekac z wychowywaniem az podrosnie pare lat, a na razie niech robi co chce? Wbrew pozorom dziecko "prawie dwuletnie"rozumie bardzo duzo, a juz na pewno wie, czego rodzice mu zabraniaja. Na nauke grzecznego zachowania nigdy nie jest za wczesnie.
nie wychowuje się czyiś dzieci pod warunkiem, że ich rodzice to robią! Każdy z nas powinien próbować "pomoc"dziecku w takich sytuacjach, bo jeśli się tego nie zrobi od najmłodszych lat to dzieciak wyrośnie na bandziora bijącego wszystkich w okół co się krzywo spojrzą albo uniosą głos. I co z tego jeśli nie zrozumiał wyrażenia "dumny z siebie"skoro od razu zaregował agresją i biciem ? gratuluje rodzicom bezstresowego wychowania
co niespełna dwuletnie dziecko ma rozumiec z zdania czy jest z siebie dumny. Skąd takie male dziecko ma wiedzieć że źle zrobił przewracając wszystko i uderzając w twarz?
+ tak, na pewno miałas siniaka na calą buzie od uderzenia takiego małego dziecka...
Mając w du*ie polskie prawo i wgl, oddałabym smarkaczowi. bo pewnie wychowywany bezstresowo.;/
bachory smierdza
Wieszać takie ścierwo. Sorry za agresję, ale nienawidzę takich rozpuszczonych dzieciaków.
Czy ja gdzies napisałam, że na niego nawrzeszczałam? Albo, że rodzice podeszli do tego obojętnie? NIE. Jako jego "ciotka"czułam się zobowiązana do zwrócenia małemu uwagi. Dlaczego więc czytam takie pierdoły jakie czytam? Debile, którzy piszą, żeby zrobili mu krzywdę niech spieprzają na drzewo, sobie w łeb palnijcie za takie bzdury. Margolka- z Tobą zaś jak najbardziej się zgadzam. Przecież nigdzie nie napisałam o tym, że mam do niego żal czy coś w tym stylu. Regulaminowy YAFUD czyli "śmieszna wpadka". Bando hejterów, wy.pie.rdalac.
A czepianie się tego, że zjedliśmy obiad w fast foodzie już jest w ogóle poniżej pasa. Wracajcie żreć kawior i homary. A od nas, raz na czas jedzacych w kfc czy srak donaldzie wara!
To są efekty bezstresowego wychowania. Mam nadzieję, że życie szybko zweryfikuje metody wychowawcze rodziców, a rozwydrzonego bachora odpowiednio ustawi. Wychowują sobie potwora, niedługo nie będzie odwrotu jak zdecydowanie nie zadziałają :(
Wyrobił ze cios na mamuśce :) a tak serio, czy ci rodzice zastoju dostali??? chyba że są przyzwyczajeni...
Bardzo bym prosiła,by ktoś mi wyjaśnił słowo "patos".Przyznaję się,nigdy nie słyszałam takiego zwrotu,nie wiem co znaczy.Człowiek nie jest idealny i nie wszystko musi wiedzieć.
Ale przynajmniej nie używam słów,których nie rozumiem.
Od kiedy dostałem opeer za strzelenie w tyłek kuzonostwu, a dostałem go przy nich, nie dało się ich ogarnąć. Jednak solidne uszczypnięcie okazało się nad wyraz skuteczne.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
brusia | 164.127.88.* | 24 Stycznia, 2012 18:16
nauczka dla autorki;p
nie poucza sie cudzych dzieci przy rodzicach, oni sa od tego ..