Historia sprzed 3 lat. Pracowałem w jako konsultant do spraw klientów biznesowych - dzwoniłem do ludzi i proponowałem im dodatkowy telefon z abonamentem na firmę. W ciągu 8 godzin rozmów z ludźmi najróżniejszymi człowiek przechodzi metamorfozę od rozbawionego po kolesia z myślami samobójczymi. Aby rozładować stres i monotonność w pracy robiliśmy sobie najróżniejsze kawały i głupoty w zespole. Pewnego dnia przyjechał Prezes całej firmy zobaczyć na żywo jak sobie radzimy. Pełne opanowanie gwar pracujących konsultantów itd. Po 4 godzinach dzwonienia stwierdziłem że czas iść na klopa. Oczywiście mój kumpel skorzystał z okazji i powrzucał mi do kabiny jakieś miotły ścierki itp. rzeczy. Polowałem potem na rewanż. Wyczaiłem moment kiedy sam wyszedł do kibla i poszedłem za nim. Wewnątrz były 3 kabiny - 2 to kible a jeden to pisuar. Byłem pewien że jesteśmy tam sami i usłyszałem hałas z kabiny z pisuarem, otworzyłem drzwi na oścież pchnałem faceta i krzyczę coś w stylu : UGABUGAAA!! Facet sie obsikał na koszule i podskoczył ze strachu... Tak... to był Pan Prezes... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Bolek z sierocińca | 62.108.173.* | 24 Listopada, 2011 10:59
pierwszy!
ps, Prezesi nie sikają.
-1
2
kenwood | 87.205.134.* | 24 Listopada, 2011 11:03
Pierwszy... Chyba na liście imbecyli i dzieci neo...
0
3
zmaq | 213.155.191.* | 24 Listopada, 2011 11:16
sikają sikają gwarantuje wam na 100% że to prawda. Ale żeby było śmieszniej Prezes jakoś jakby się mnie bać zaczął... No ale długo potem tam nie popracowałem... Ale to już z różnych powodów
Co za wspaniały kawał! Popchnąć sikającego faceta! Kolejny dowód że do pracy przy rozmowach telefonicznych przyjmują wyłącznie idiotów.
0
5
Kocham Cię ! nie nie ciebie | 83.218.105.* | 24 Listopada, 2011 15:04
nie lubię was! dzwonicie i trujecie ludziom życie i jeszcze naciągacie
0
6
WSQP | 83.22.196.* | 24 Listopada, 2011 15:47
"konsultant do spraw klientów biznesowych"- haha, dobra nazwa na wk*rwiającego telemarketera :)
Tak ja pisze Smutas - poziom intelektualny pracowników na poziomie niebywale wysokim. Jeden wrzuca drugiemu szmaty do kabiny, albo popycha go w trakcie oddawania moczu, żeby się obsikał. Boki zrywać.
jak byście tak popracowali na słuchawce to byście zrozumieli że ta praca odmóżdża. a poza tym to wszyscy narzekają że ktoś dzwoni, ale taka praca. Jeden jest kierowcą inny sprzedawcą a trzeci telemarketerem. I nie trzeba wyzywać, drzec się i rzucac słuchawką. Zawsze można podziękować, albo nie odbierać.
Gratulacje!! Wygrałeś 10000 złotych lub BMW ... to tój szczęśliwy nuum er ... Trujecie tak pupę ... Ale mi to nie przeszkadza ... wtedy czuję się dowartościowany :) i wiem że ktoś o mnie pamięta... tak samo KAROLINA GG na gg i blip.pl i reszta Jesteście wspaniali !!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Bolek z sierocińca | 62.108.173.* | 24 Listopada, 2011 10:59
pierwszy!
ps, Prezesi nie sikają.
kenwood | 87.205.134.* | 24 Listopada, 2011 11:03
Pierwszy... Chyba na liście imbecyli i dzieci neo...
zmaq | 213.155.191.* | 24 Listopada, 2011 11:16
sikają sikają gwarantuje wam na 100% że to prawda. Ale żeby było śmieszniej Prezes jakoś jakby się mnie bać zaczął... No ale długo potem tam nie popracowałem... Ale to już z różnych powodów
Smutas [YAFUD.pl] | 24 Listopada, 2011 14:08
Co za wspaniały kawał! Popchnąć sikającego faceta!
Kolejny dowód że do pracy przy rozmowach telefonicznych przyjmują wyłącznie idiotów.
Kocham Cię ! nie nie ciebie | 83.218.105.* | 24 Listopada, 2011 15:04
nie lubię was! dzwonicie i trujecie ludziom życie i jeszcze naciągacie
WSQP | 83.22.196.* | 24 Listopada, 2011 15:47
"konsultant do spraw klientów biznesowych"- haha, dobra nazwa na wk*rwiającego telemarketera :)
Tak ja pisze Smutas - poziom intelektualny pracowników na poziomie niebywale wysokim. Jeden wrzuca drugiemu szmaty do kabiny, albo popycha go w trakcie oddawania moczu, żeby się obsikał. Boki zrywać.
telemorele | 95.49.152.* | 24 Listopada, 2011 16:17
jak byście tak popracowali na słuchawce to byście zrozumieli że ta praca odmóżdża. a poza tym to wszyscy narzekają że ktoś dzwoni, ale taka praca. Jeden jest kierowcą inny sprzedawcą a trzeci telemarketerem. I nie trzeba wyzywać, drzec się i rzucac słuchawką. Zawsze można podziękować, albo nie odbierać.
gibbonx | 46.204.15.* | 24 Listopada, 2011 21:49
UGABUGAAA!! ???????????
Trochę trąci przedszkolem...
Forever alone | 93.181.151.* | 15 Grudnia, 2011 19:44
Gratulacje!! Wygrałeś 10000 złotych lub BMW ... to tój szczęśliwy nuum er ... Trujecie tak pupę ... Ale mi to nie przeszkadza ... wtedy czuję się dowartościowany :) i wiem że ktoś o mnie pamięta... tak samo KAROLINA GG na gg i blip.pl i reszta Jesteście wspaniali !!