Dziś rano znalazłem moją ulubioną koszulkę na podłodze w łazience w akademiku. Byłem byt leniwy żeby się po nią schylać więc podrzuciłem ją nogą do góry. Nie wpadłem na to, że w nocy ktoś narzygał na podłogę i użył mojej koszulki żeby to zamaskować. Zawartość podłogi znalazła się na ścianie przede mną, moich nogach, brzuchu i twarzy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
diubiken | pinger.pl | 10 Lutego, 2010 19:59
Hah wypadki chodzą po ludziach;p
Maniura | pinger.pl | 10 Lutego, 2010 22:59
shit happens
miranda | 83.20.92.* | 26 Marca, 2011 18:03
powiem jedno FUJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
qwerty | 83.5.136.* | 26 Marca, 2012 19:44
hahahahaha leze