Całkowicie popieram Twoją żonę. W dodatku wyciągnąłeś z tej historii wniosek, że chodzi o drożdżówkę, a nie o Twój egoizm. Musisz się jeszcze wiele o kobietach i życiu nauczyć.
Kobietom nie dogodzisz ...
i zrozum baby :P
Współczuje żony.....
Kupuj listek orbitów - starczy dla wszystkich:)
Ah te baby
Co się z wami ludzie dzieje, nie stać was już nawet na drożdżówki? Słyszałam, że ponoć jest kryzys, ale żeby nie było was stać na drożdżówki, to chyba naprawdę trzeba być całkowitym życiowym nieudacznikiem.
@up: Los nie zawsze rozkłada nam czerwony dywan pod nogami. To, że jest ktoś biedny nie znaczy, że można go nazwać życiowym nieudacznikiem...
nie doruuchałeś jej zeszłej nocy to się wyżywa.
Nick jesteś bogiem xD
Rozwiedź się z nią,by nie stać się pantoflem !
Jaki z tego morał? Baby mają humorki.;)
Morał z tego taki: olewaj jej wrzaski i wpie****** drożdżówki.
Kup im te drożdżówki. Synek pewnie z chęcią zje, a żona na złość Ci podziekuje i nie zje. Od tego momentu możecie wcinać drożdżówki do woli.
sorry ale masz zonę idiotkę.Kupiłeś dwie żle,kupiłeś trzy gorzej. Taki typ-maruda,wredna i głupia. Posszukaj sobie kochanki to te drożdzówki nowa niunia będzie ci z ręki jadła. Twoja żona to idiotka !!!
@Irka Kupił dwie dla SIEBIE, nie dla SIEBIE i dla ŻONY. :/ Czyli egoista jakich wielu..
@Jedi
Jak JA mam ochotę na dwie drożdżówki to kupuję SOBIE dwie drożdżówki. I je zjadam ze smakiem. Jak ktoś z domowników chce, żeby mu kupić drożdżówkę, to mówi wcześniej. Żona zachowała się idiotycznie robiąc mu awanturę o dwie durne drożdżówki. I jeszcze durniej kolejnego dnia. Sorry, ale jak jedna osoba w ten sposób terroryzuje drugą, to to nie jest normalne. Wyście egoizmu nie widzieli, że się z nią zgadzacie, panocki :P
kupił sobie,ale jak żona by chciała toby dał. Na drugi dzień kupił 3 sztuki i co ? ŻREĆ,NIE STAĆ -żona do męża? Skąpa idiotka z chamskimi odzywkami.
Mój mąż kupuje sobie kurczaka-jak chcę to się dzieli,jak chcę całego to na drugi dizeń kupuje dwie sztuki.To jest małżeństwo ! a nie zabawa w kto bardziej złośliwy. Żona -jędza i idiotka AMEN.
Jeśli jest przed okresem to normalne humorki, a jeśli nie jest to współczuję..
jestem kobietą i przez takie panie jak z yafuda, wstydzę się tego.
To te dni musisz uważać a najlepiej udawać, że cie nie ma;)
A moze chodzilo o sytuacje finansowa? Tatus sobie kupuje drozdzowki, to zona z pretensjami. A kochany tatus nastepnego dnia jeszcze wiecej drozdzowek;)
Rozwód by się przydał...
"jak sie baby nie bije to jej watroba gnije". skroc babie lancuch poki jeszcze mozesz :). powodzenia!
Pewnie twoja żona ma bolesne miesiączki i tak wydziwia...
Kto normalny zaczyna dzień od drożdżówy, a nie piwka? Dajże spokój.
Chociaż od kiedy wysłuchałem dziś przemówienia wicepremiera Pawlaka po angielsku, coraz mniej rzeczy mnie dziwi...
A na przyszłość ku żonie bułkę tartą, zmieszaj z popiołem i niech segreguje, jak ma za dużo czasu na gadanie i rozmyślania. Pozdrawiam.
o nie, co za tragedia!!
Zabij ją... Za 25 lat kiedy byś na prawdę zaczął żałować, że tego nie zrobiłeś, będziesz wychodził za dobre sprawowanie :)
to ile ty zarabiasz, ze na drożdżówki was nie stać?
Mam poważne problemy z moimi rodzicami i nie tylko chodzi też o całą rodzinę.
Moi rodzice od jakiegoś czasu się strasznie kłócą,to przez sąsiadkę a może nawet i przez mojego tatę który nie wie jak bardzo wsyscy się tym martwią i jak ich to boli,(jegon zmaina).
Mój tata kiedyś był całkiem inny, jeździliśmy do rodziny często się śmialiśmy i wygłupialiśmy.. również oni do nas też przyjeżdżali.Zminiło się to wtedy gdy moi rodzice a raczej mama poszła do sąsiadki się obciąc bo ona jest fryzjerką .. pózniej zaczęło się chodzenie ich obu tam do niej i wyszło tak że tata sam tam do niej chodził bo mama się zdenerwował gdyż oni jak są razem to zachowują się jak młoda para, wszyscy mówia że to tylko zauroczenie ale tak nie jest. Mama sama siebie oszukuje bo raz broni taty a raz przez niego płacze i wyzywa go strasznie nie patrzą czy my jesteśmy w pobliżu czy nie po prostu się kłócą. My to strasznie przeżywamy a najbardziej ja bo nigdy nie było takich sytuacji,boję się najgorszego. Ciąglę płaczę,uwielbiam swoją rodzinę ale oni też się od nas odwrócili nie mogą patrzeć jak mój tata się zmienił.To jest okropne,ale z jednej strony go roumiem. Już rodzice taty próbowali mu wbić do rozumu żeby tak nie robił bo psuje wszystko cała rodzinę,mama go wyzywa bo chodzi do sąsiadki dzień w dzień i nic sobie z tego nie robi a mama nie ma nic do gadanie. Jeszcze teraz jak na złość mama zaczęła pracować, tata już wtedy próbuje wykorzystac okazję i buch do sąsiadki. Nikt nie ma wpływu na niego.A tak bardzo mi zależy na rodzinie,uwielbiam gości i wgl.. Kocham ich.Już próbowałam z nim rozmawiać ale on mówi że to nie jest moja sprawa albo że mam sie za książke wziac,krzyczy na każdego kto zwróci mu uwagę albo próbuje udzielić mu rady.Czuję jakby my nie zależało już na nas.. Chociaż codziennie jak przychodzimy ze szkoły to kupuje nam ciastka,podejrzewam że mysli ze zalagodzi tym sprawe ale niestety tak nie jest. I jeszcze z mama i ogolnie cala rodzina podejrzewamy że coś przed nami ukrywa bo pisze jakies sms-y nie wiadomo do kogo nikt nie moze go sprawdzic bo chyba by zabil te osobe ktora ruszyla by jego telefon..
nie wiem co zrobic z mama nie moge porozmawiac bo caly czas tate broni,ale przez niego płacze.. juz nawet jak jest w pracy to nie mowimy jej ze tata byl u sasiadki bo rzucialby prace i znowu sie martwila a tak mysli ze tata chodzi tylko na ryby jezeli juz i nic wiecej.. nie mam wsparcia .. prosze pomóż! co mam zrobic aby odzyskac rodzine cala! bo dłużej nie wytrzymam jak będę płakała..i rodziców to w ogóle nie rusza.
@666: w 2-ch linijkach albo wy-pier-da-laj
Ale zołza. I na cholerę się żeniłeś?
Baby do kuchni do garów ,wszystko zależy od cb,baba niema prawa głosu ,do czego to doszło ,żeby baba mówiła cb.co masz robić?
Baby...bez was źle, a z wami jeszcze gorzej...
kobieta zawsze znajdzie powód, by się o coś przyczepić;)
P.S.
Drogie panie, kochamy Was. :*
Lepiej kobietom nie dogadzać. Ja bym z taką wziął rozwód i zabrał dziecko.
HAHAHA :D I co byś w sądzie powiedział? "Bo powiedziała, że nie mamy kasy na drożdżówki"? Niestety, jak się mało zarabia to trzeba oszczędzać i wybić sobie z głowy codzienne piwka, albo drożdżóweczki;p Baba jest marudna nie tylko z braku seksu, ale też wtedy kiedy musi się o wszystko sama martwić i kiedy z mężczyzny taki dżentelmen jak z koziej d*py trąba. A tu widać kumulację.
zadna kobieta ktora znam nie jest marudna
za to znam sporo marudnych bab, z 20 kg nadwagi i ambicjami kota kanapowego
Nie możliwe!nie ma takich bab.
Legendy głoszą, że jest pewna różnica między kobietą a babą:)
Czy to prawda Beniczu?:)
tak, godność
A co ty tam możesz wiedzieć o godności, proszę cię.
Salami jak to salami.
Godnosc sie posiada a nie - wie sie o niej cos.
Autorytecie. Inteligencjo.
Kobieta potrafi panować nad emocjami,baba jak to baba,paple i paple co ślina na język przyniesie.
To pisało dziecko nie wiedzące do kogo zwrócić się o pomoc.
Nie wiem, czy on to odczyta... trochę dawno zostało to napisane;)
W sumie ciekawe, co u tego dziecka.
Też dzisiaj zastanawiałam się jak się ta sprawa potoczyła.:)
To by oznaczało, że benitez to też baba.
Raczej nie przeczyta ale ja w ten sposób oznaczyłam sobie yafud i komentarz.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Jedi | 77.115.93.* | 17 Października, 2011 08:56
@Irka Kupił dwie dla SIEBIE, nie dla SIEBIE i dla ŻONY. :/ Czyli egoista jakich wielu..