Coraz więcej jest takich zimnych s*k... którym się w życiu nie układa to bez żadnych zahamowań psują cudze :/
Żal mi zony i nie dziwię się że uwierzyła. Spotkajcie się w trójkę i ostro najedź na sąsiadkę, zażądaj szczegółów tego rzekomego romansu, jakichś dowodów. Może żona przekona się wtedy, że tamta kłamie.
Srał pies taką żonę.
Wparuj do sąsiadki z dyktafonem (ukrytym) i wyciągnij potwierdzenie kłamstwa.
Pokaż jej, że napisałeś o tym YAFUDA, na bank uwierzy!
Cóż, sam sobie za żonę wziąłeś kobietę, która ma gdzieś twoje zdanie. Chyba, że ma podstawy aby ci nie ufać. Może już z raz cię na zdradzie przyłapała?
Ta sąsiadka jest nienormalna!
hm, a od kiedy sąsiedzi wchodzą sobie do domów/mieszkań NIE SWOICH jak im się żywnie podoba ?
coś mnie się nie wydaje, żeby to była prawda.
Za parę dni niechybnie znajdziesz sąsiadeczkę w swojej wannie. Szykuj kieliszki do najdroższego szampana;)
a czy ta sąsiadka nie ma przypadkiem na imię Daria ? :D
Smutas >bzdury gadasz. Ciekawe czy jakby jakiś mąż zdradzał, a napisałby "ktoś doniósł mojej żonie, ale zaprzeczyłem a ona łyka wszystko jak pelikan i uwierzyła", to pisałbyś tak samo - że to cudowna kobieta, bo zaufanie to podstawa, czy może jednak że jest naiwna i głupia?
Inaczej opisana historia i już miałbyś inne zdanie. To się nazywa być jak chorągiewka.
8 lat młodsza laska Cię podrywa? Jesteś w takim wieku, że to już dawno nie pedofilia, więc zamień żonę na nią :D Chyba, że nie taka laska z niej... To wtedy wybierz tę opcję z dyktafonem;>
@Metal: gratuluje umiejetnosci liczenia w zakresie stu :)
Też oglądałam ten odcinek "Dlaczego ja?"
Pogratulować żony. Jak można byc tak bezmózgą idiotką?
@Nijaka: Ups, mój błąd, 34 ma a nie 36, nie doczytałem;P
To jak Ci żona nie chce uwierzyć, to stuknij tę sąsiadkę, przynajmniej wyjdziesz na zero.
nie no żonie nie ma się co dziwić, każdy z was jakby usłyszał od kogoś że sypia z waszym partnerem to raczej by uwierzył. ile jest yafudów które opowiadają 'uwierzyłam mu, dwa dni później zastałam go w dwuznacznej sytuacji z sąsiadką":) a ty chłopie kombinuj, jak jesteś niewinny będzie okej:)
przecież żona widziała, że ta kretynak go podrywa .Powinna się zorientować, że to wszystko na złość
DonTusk nie naśmiewaj się ze mnie!
Dariusz- daj mi spokój, bo powiem twojej mamie!
jakie podstawy ma związek, jeżeli każdy może nagadać kobiecie głupot i kłamstw na temat jej własnego męża i ona w to wierzy?? przykra sprawa
Bylo ja bzyknac i siedzialaby cicho;-)
beznadziejna ta twoja żona, wierzy jakieś tam sąsiadce, a nie tobie?! Niech spada!
"zaczęła się do mnie dobierać. Szybko to przerwałem i wyprosiłem ją za drzwi."
PEDAŁ PEDAŁ PEDAŁ! :D A do tego idiota. Panna sama się pcha na bolca a ty wymiękasz jak jakaś cio*ta :D
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2018-01-21 21:19:40 [Powód:Obrażanie autora wpisu]
Taa Namawiacie kolesia do zdrady! A jak by zdradził i by tu Yafund napisała jego żona ale byście po nim jechali!!!
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
kolasia | 89.231.89.* | 21 Września, 2011 10:04
Żal mi zony i nie dziwię się że uwierzyła. Spotkajcie się w trójkę i ostro najedź na sąsiadkę, zażądaj szczegółów tego rzekomego romansu, jakichś dowodów. Może żona przekona się wtedy, że tamta kłamie.